Od czasu do czasu piszę tutaj o problemach kontrowersyjnych, ale nie obawiam się tego, bo wiem, kto czyta moje posty, lub posty Moniki. Znaczną część naszych czytelników określiłbym jako ludzi wolnych, którzy doskonale wiedzą, że ich wolność nie zależy od rzeczywistości zewnętrznej. Agnieszka pięknie to ujęła: wolność mamy wtedy, gdy odczuwamy, gdy wiemy, że jesteśmy wolni. To stan ducha, świadomości, podświadomości. Właśnie tak! Ale czy nie zauważacie w tym rozumowaniu pewnej pułapki? Pewnie znacie alkoholików, którzy z pełnym przekonaniem twierdzą, że alkoholikami nie są. W każdej chwili mogą przerwać picie, gdyby tylko chcieli, ale nie chcą! Czy nie ma tutaj pewnej symetrii?
Słyszałem niejednokrotnie oracje na temat wolności wygłaszane przez ludzi, którzy są niewątpliwymi niewolnikami. Czy tę postawę tłumaczy wypowiedź Alfredy: Wolność to rezultat poznania prawdy… tego co JEST! Jeśli ją znasz, jesteś wolny na wieki wieków! Wiśta wio, łatwo powiedzieć, trudniej tę prawdę poznać. Od lat twierdzę, że tej prawdy nie ma. Mam tu na myśli prawdę obiektywną na każdym poziomie, tym najwyższym i tym najniższym. Nawet gdy istnieje na poziomie Absolutu, nie jest dla nas dostępna na naszym poziomie rozwoju, na jakim jesteśmy teraz. A na tym poziomie wszystko jest ściemą, dezinformacją i oszustwem.
Weźmy, chociażby wojnę na Ukrainie. Czy tak trudno zrozumieć, że tu chodzi o wybicie Ukraińców lub wypędzenie ich za granicę swojego kraju? A niby po co bombarduje się system energetyczny przed zimą? Dlaczego nie robiono tego wiosną i latem? I kto to robi? Jeśli odpowiecie, że Rosjanie to właśnie będzie odpowiedź na najniższym poziomie prawdy. Telewizornia łże w żywe oczy, pokazując jak to elektrownię atomową, którą od dawna rządzą Rosjanie, bombardują właśnie Rosjanie. Sami siebie?! Ludzie są w stanie wciągnąć każdą medialną papkę przyprawioną kolorowymi obrazkami wytwórni filmowych.
Wspomniałem o Ukrainie, bo jej los, nie do pozazdroszczenia zresztą, jest prognozą dla nas, otumanionych na dobre. Cieszymy się, że Polskę zalewają obce wojska i w podzięce kupujemy od nich samoloty, czołgi, śmigłowce. Dlaczego nasze siły zbrojne nie są zainteresowane zakupem nowego śmigłowca wielozadaniowego AW139W? To nowoczesny śmigłowiec dostosowany do potrzeb XXI wieku i w stu procentach wyprodukowany w PZL-Świdnik?! Dlaczego Anders, najlepszy czołg świata w swojej klasie powstał w Polsce, a budują go Rosjanie i Izraelczycy? Ten czołg jest podobno rewolucyjny, wyprzedza swój czas o całe dekady, ale polskie wojsko nie było nim zainteresowane! Dlaczego?
Bo grupa trzymająca władzę w Polsce wysługuje się tym, którzy chcą Polskę wykończyć na zawsze. Oni naprawdę prowadzą nas do zagłady w rytmie poloneza Ogińskiego, a my tańczymy tak, jak nam grają, nie mając pojęcia, że to chocholi taniec. Jest coraz więcej fantastycznych ludzi, którzy nie boją się mówić o tym wprost, bez owijania w bawełnę. Zachęcam do obejrzenia wywiadu z dr. Lucyną Kulińską: https://youtu.be/a-tT8J59QAQ. To prawda gorzka, przerażająca i, jak każda prawda, nieobiektywna więc czy warto ją znać, czy lepiej zaufać wewnętrznej świadomości i podświadomości? Oto jest pytanie na wagę to be, or not to be!