Gdy zobaczyłem na ekranie Morgana Freemana mówiącego po polsku, żuchwa mi trochę opadła. Tym bardziej że za chwilę zaczął mówić po francusku, chińsku i w wielu innych językach. Poliglota? Nie. Sztuczna Inteligencja! Ona nie tylko wygenerowała słowa w dowolnym języku, ale również dopasowała do nich ruchy ust Morgana. Wrażenie niesamowite! Niesamowite i smutne.
Nie chodzi mi o moich kolegów aktorów dorabiających w dubbingu, chociaż dla nich to bardzo smutne. SI podłoży głos każdego aktora dużo lepiej, wręcz perfekcyjnie więc już za chwilę będą niepotrzebni! Nie chodzi o aktorów, oni sobie jakoś dadzą radę, zawsze przecież mogą kelnerzyć, jak to bywa w Los Angeles. O ile kelnerów także nie zastąpi SI, a taka możliwość staje się jak najbardziej realna. Problem dotyczy coraz więcej zawodów, na przykład kierowców, przecież już czekają na dopuszczenie do ruchu samochody autonomiczne.
To nie takie smutne, że SI zajmuje nasze miejsca pracy, jeśli żyjemy w dobrobycie i możemy zająć się tym, co lubimy. SI jest zawsze w dobrej formie, nie upija się, nie bierze narkotyków, nie choruje i nie musi wychodzić na lunch. Smutne jest to, że odbierze pracę tym, którzy bez niej będą w czarnej… Tych smuteczków jest więcej, chociażby to, że SI jest wykorzystywana w świecie przestępczym. Pojawia się coraz więcej dowodów na to, że bez najmniejszych skrupułów łamie prawo, np. zalewa Internet dziecięcą pornografią. SI nie ma żadnych barier i tworzy zdjęcia celebrytów w wieku dziecięcym pokazywanych jako obiekty seksualne. Te zdjęcia są wiarygodne, nie do odróżnienia od prawdziwych fotografii i nawet eksperci mają problem z ich autoryzacją.
Si potrafi „każdego rozebrać do naga” na każdej fotografii, jaka znajdzie w sieci. Potrafi wygenerować kompromitujące, ohydne przedstawiające gwałt i tortury seksualne zdjęcia, które są sprzedawane online. Najczęściej udostępniane w ciemnej sieci, sekcji Internetu, do której można uzyskać dostęp tylko za pomocą specjalistycznej przeglądarki, ale mogą również „wypłynąć” na FB czy Instagramie. To ogromna możliwość skompromitowania każdego, kto znajdzie się na celowniku decydentów SI i nawet gdy w sieci ukażą się sprostowania, popędzą konie po betonie i z człowieka nie będzie co zbierać.
Nie trzeba być prorokiem, aby przewidzieć, że SI zmieni świat, bo będzie ewoluowała coraz szybciej i kiedyś świadomie zacznie nami manipulować, a potem rządzić. Nie da się powstrzymać tego procesu i stara zasada obowiązująca od wieków przestanie obowiązywać. Jaką zasadę mam na myśli? Że dzieciom powinno być zawsze lepiej niż rodzicom. Gdy na spokojnie obserwuję rzeczywistość obawiam się, że naszym dzieciom, a już na pewno wnuczkom wcale nie będzie lepiej niż nam.
p.s.
Jaki sucharek przygotowałem na dzisiaj? Pastiszowy! Początek lat dziewięćdziesiątych przyniósł ogromne zmiany nie tylko w Polsce, ale również w wielu innych krajach, z naszym wielkim bratem włącznie. Twarzą pieriestrojki w Rosji był ostatni sekretarz generalny Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego Michaił Gorbaczow. Pucz sierpniowy w 1991 roku, wymiótł go z Kremla, a realną kontrolę nad państwem przejął Borys Jelcyn, pierwszy prezydent Federacji Rosyjskiej. Było śmieszno i straszno, posłuchajcie: GDZIE ZGINĄŁ MISZKA
