CZY KAŻDY MOŻE SIĘ SAMO-UZDROWIĆ?

To będzie właśnie główny temat mojego pierwszego webinaru. Podrzucił go Maciej Midor ale powtarzał się w tak wielu komentarzach i mailach, że postanowiłem opracować go w formie skondensowanej ale przejrzystej. Co prawda jest również tematem wszystkich moich książek, ale jak wiadomo mało kto książki czyta a jeszcze mniej praktykuje zawarte w nich wskazówki. Wciąż obserwuję bezradność patientów, którzy przychodzą na sesje i nie są w stanie ogarnąć taktyki wychodzenia z problemów które ich gnębią.  

Jeśli chodzi o planowaną frekwencję szału nie ma, ale skoro zapisało się przeszło 100 osób uważam, że warto przysiąść fałdów i postarać się, aby usystematyzować działania prowadzące do samouzdrowienia. Postaram się, aby każdy z uczestników wyniósł coś konkretnego z naszego spotkania, zarówno w warstwie poznawczej jak i emocjonalnej. Szczególnie Ci wszyscy którzy kupili moją zieloną książkę „Miłość rządzi” mogą liczyć na atrakcyjny, mam nadzieję, bonus. Dotyczy to również tych, którzy do 18 grudnia kupią tę książkę i zapiszą się na nasze spotkanie.

Tak! Webinar odbędzie się w terminie jaki w większości zasugerowaliście, czyli 18 grudnia o godz. 20:00. Bez obaw, jest darmowy, więc płacicie wyłącznie swoim czasem, a ja umiem czas cenić. Wejście do pokoju webinarowego jest tu: https://go.mywebinar.com/letv-nwdb-nszd-peth Teraz można się tam jedynie zapisać, kto jeszcze tego nie zrobił w Newsletterze. System wysyła  zaproszenia i każdy kto się zapisał i podał prawidłowy mail powinien takie zaproszenie dostać. System  przypomni także na godzinę przed webinarem o naszym spotkaniu. Tak przynajmniej ma to działać, jak zapewniają właściciele platformy webinarowej.

Warto się zapisać również z tego powodu, że będę musiał wykupić (nic nie ma teraz za darmo) wielkość pokoju webinarowego i jeśli wykupię go na 200 osób to już dwieście pierwsza osoba nie wejdzie. A wykupię na tyle osób, ile się zapisze, to proste, prawda? I bardzo proszę nie bądźcie rozczarowani, gdy mi to wszystko zamieni się w jakąś piękną katastrofę, bo wszystko jest możliwe. Ci, którzy prowadzili takie spotkania on-line wiedzą (Hej, Piotrze) ile zaskakujących problemów może to uniemożliwić.

Podejmuję ryzyko, bo warto dzielić się wiedzą, szczególnie w tych czasach, gdy mamy taki ogrom napływających informacji wykluczających się wzajemnie. Postaram się przedstawić program samouzdrawiana po literce tak, żeby każdy potrzebujący mógł go wypróbować na sobie. Zaletą webinaru jest to, że o wszystkie wątpliwości możecie zapytać w trakcie a ja mogę je wyjaśnić na bieżąco. Tylko po to podejmuję ten wysiłek organizacyjny, bo w filmikach zrobić się czegoś takiego nie da. I serdecznie dziękuję za podsyłane tematy które Was interesują. Wykorzystam je zapewne, gdy to pierwsze spotkanie nie okaże się klapą czego ani sobie, ani Państwu nie życzę!